Czas, kiedy Twoje dziecko traktowało książki jak puzzle i albumy, powoli mija, a Ty nie wiesz, jak dobrać książeczki do nauki czytania? Z tego artykułu dowiesz się, jaki krój pisma jest najlepszy dla dziecka, które poznaje litery.
Jaki krój pisma będzie dobry do nauki czytania?
Na początku mała sugestia – książeczki z wielkimi i kolorowymi literami w różnych kształtach nie zdadzą egzaminu podczas pierwszych kroków w czytaniu. Nie daj się nabrać na to, że kolorowe jest lepsze. Dziecko może próbować zwieść Cię na drogę zbyt udziwnionych i ładnie wyglądających liter, ale one nie są dobrym krojem pisma do nauki czytania.
Dobrze, jeżeli na początku przygody z poznawaniem liter odchudzisz półkę z książkami dziecka. Sprzedaj albo wynieś na strych te, w których napisy są wymyślne – teksty mają zawijasy, litery wydają się pływać, mają różne wielkości. Czasem nawet ta sama litera w jednym tekście może wyglądać zupełnie inaczej, a to nie jest odpowiedni font dla dzieci. To obrazki mogą być szalone i wymyślne w książeczce dla Twojego odkrywcy liter. Idealnym przykładem jest publikacja z serii Czytam sobie, przeznaczonej dla początkujących czytelników: „Goryl u fryzjera”. Ilustracje pobudzają wyobraźnię, ale litery są bardzo czytelne, biegną równym duktem i są duże, co ułatwia ich rozpoznawanie.
Piękno tkwi w prostocie – czyli font dla dzieci
Pewnie niejednokrotnie ten oklepany frazes przewijał się po Twojej głowie, ale w tym przypadku jest naprawdę trafny. Dlaczego? Wyobraź sobie klasyczną czcionkę. Jak ona wygląda? Jest twarda i prosta? Ma wiele ozdobników? Znajdziesz ją w książkach czy na bilbordach? To, co uważasz za klasyczną czcionkę, będzie odpowiedzią na pytania stawiane w księgarni, czyli: jaki krój pisma wybrać dla dzieci? Odpowiedź brzmi: klasyczny. Zbudowany z liter szeryfowych, czyli takich z haczykami na końcach.
Mała podpowiedź? Proszę bardzo! Ten artykuł nie jest zbudowany z takich liter ? Przykład fontu dla dzieci idealnego do nauki czytania zawiera książeczka „Porwanie jeża Eliasza”. Historia jeża Eliasza pomoże nie tylko w zdobywaniu umiejętności czytania, ale też w nauce empatii i troski wobec zwierząt. Nie brakuje w niej również nowych wyrazów, które urozmaicą Wasze rozmowy i zasób słów Twojego dziecka.
Duże litery, krótkie zdania
Świetnym przykładem jest książka z drugiego poziomu serii książek Czytam sobie, „Mały skryba i wielka piramida” – krój pisma jest prosty i czytelny, a litery są duże. I co również ważne na początku – zdania są krótkie i tekstu nie ma zbyt wiele.
Nie chcemy przecież zniechęcić małego czytelnika zdaniami bez końca i historią, której przeczytanie zajmie cały dzień ? Dopiero z czasem, kiedy Twoje dziecko będzie już czytało dość płynnie możecie sięgać po dłuższe historie. Pomalutku możesz wybierać też mniejsze litery, które będą tylko trochę większe od tych z książek dla dorosłych.
Pozostań jednak przy czytelnym kroju pisma, który jest dobry nie tylko dla dzieci, ale też dla starszych czytelników (taką zasadę wydawnictwo HarperCollins przyjęło na każdym z trzech poziomów serii „Czytam sobie”).
Polecamy tu na przykład zbiór wydawnictwa HarperCollins „Kociołek opowieści”. Fabuła wymaga już większego skupienia, ale kiedy Twoje dziecko będzie już małym „literowym mistrzem”, z pewnością zachwyci się tym czytelniczym światem.
Jeśli zastanawiasz się, nie tylko jaki krój pisma wybrać dla dziecka, ale też, kiedy jest najlepszy moment na rozpoczęcie przygody z czytaniem – zajrzyj tutaj: Kiedy zacząć naukę czytania?