Mój syn kilka razy dziennie mówi mi, że mnie kocha. Ostatnio zapytał: „Mamo, skąd ja w ogóle wiem, że trzeba mówić «kocham Cię»?”. No właśnie – skąd?

Zrobiłam rachunek sumienia. Oczywiście mówię dzieciom, że je kocham. Ale zdecydowanie rzadziej, niż one mówią to mi. Częściej odpowiadam: „Ja też Cię bardzo kocham”. Zaczęłam się więc zastanawiać, z czego to wynika. Czy przypadkiem nie jest tak, że kiedy ja byłam mała, rzadziej rozmawiano z dziećmi o emocjach?

Czy pamiętasz z dzieciństwa rozmowy o miłości? Nie tej romantycznej, tylko tej, która łączy dzieci i rodziców lub inne bliskie dzieciom osoby. Pokolenie dzisiejszych rodziców jest bardziej świadome, że o uczuciach z dziećmi trzeba rozmawiać. Od nich samych wiem jednak, że często jest im trudno zacząć taką rozmowę. Nie wiedzą, jak to zrobić, ponieważ w wielu domach nie rozmawiało się o miłości na co dzień. Z pomocą mogą tu przyjść książki pokazujące ciepłe, prawdziwe relacje między dziećmi a rodzicami. Tak było również w moim przypadku.

Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, bo nie wiem, jak to powiedzieć

Jedną z książek, które czytałam dzieciom od małego, była kultowa już „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham”. Cudownie zilustrowana historia o Małym Brązowym Zajączku i Dużym Brązowym Zającu to jedna z najsłynniejszych książek dla dzieci o miłości. Zające licytują się w niej, kto kogo bardziej kocha. „Kocham cię tak wysoko, jak skaczę” – mówi Mały. „Ja też ciebie kocham tak wysoko, jak skaczę” – odpowiada Duży, kicając wyżej. To z tej opowieści pochodzi słynne zdanie: „Ja ciebie kocham jak stąd do księżyca… i z powrotem”, wyszeptane do ucha śpiącego malucha. Ta książka uczy i dzieci, i dorosłych rozmawiać o emocjach. Jest świetnym punktem wyjścia do rodzinnej zabawy w miłosne wyznania.

Co ważne, książka jest uniwersalna. Nigdzie nie ma informacji o płci zająców. W rolę Dużego Brązowego Zająca może się wcielić zarówno mama, jak i tata czy każda inna bliska dziecku osoba.

Niedawno na rynku ukazały się kontynuacje tej ponadczasowej opowieści. To cztery książki na każdą porę roku. Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, kiedy jest Wiosna. Lato. Jesień. Zima. Brązowe Zające powracają w ciepłych historyjkach o wspólnym odkrywaniu świata i beztroskiej zabawie. Wiosną Mały przygląda się, jak wszystko rośnie. Latem poznaje kolory. Jesienią bawi się wirującymi liśćmi. Zimą Mały i Duży wymyślają zagadki. Każda z tych historii to w istocie wyznanie miłości.

Bing kocha Flopa, a ja kocham ciebie

„Chciałabym być jak Flop”. Wiele razy słyszałam to zdanie (zazwyczaj połączone z głębokim westchnieniem) od rodziców małych miłośniczek i miłośników króliczka Binga. Tak bardzo to rozumiem! Włóczkowy stworek, który odgrywa rolę opiekuna Binga, jest czuły, spokojny i wyrozumiały. Nie brakuje mu cierpliwości. Mądrze wspiera Binga w odkrywaniu świata. Nie stara się go wyręczać, dba o to, żeby króliczek samodzielnie uczył się nowych rzeczy.

O ich pełnej miłości i szacunku relacji dzieci mogą przeczytać w czerwonej książeczce w kształcie serca – „Bing kocha Flopa”. To różne scenki z życia Binga. I te wesołe, i te smutne. Flop jest przy Bingu, kiedy króliczek jest zmęczony i ma zły nastrój. Służy radą, gdy Bing nie wie, co robić. Kiedy trzeba, potrafi być zabawny, głośny i szalony. Ale przede wszystkim zawsze jest w pobliżu, żeby się króliczkiem opiekować. „Bing kocha Flopa – o tak, tak, taaak bardzo!”, ponieważ „Kochanie Flopa to wielka rzecz!”. Tak samo jak kochanie mamy i taty!

Poznawanie ciepłych uczuć przychodzi naturalnie wraz z książeczkami o lubianym króliczku. Choć Flop jest dla Binga fantastycznym towarzyszem, nie zastąpi tych dwóch niezwykle ważnych dla króliczka osób. Domyślacie się o kim mowa? Nowości z popularnej wśród dziecięcych czytelników serii to „Bing. Coś dla Mamy” oraz „Bing. Coś dla Taty”. Zabawne książeczki łatwo podbiją wasze serca. Proste historyjki pełne humoru i miłych dla oka ilustracji to doskonała lektura dla małych i większych czytelników.

Podobnie jak króliczek Bing, maluchy również szukają różnych pomysłów, aby przygotować prezent dla swoich rodziców. Razem z Bingiem łatwiej znaleźć inspirację i samodzielnie wykonać upominek dla mamy i taty, tym bardziej że rezolutnemu królikowi nie brakuje świetnych pomysłów. Ładne wydanie z metaliczną folią zachwyci małych czytelników, a bezpiecznie zaokrąglone rogi pozwolą na samodzielne próby lektury.

Bing. Coś dla Mamy
Bing. Coś dla taty

Ja i moja mama – historia rodzącej się miłości

Ja i moja mama to nowy tytuł z popularniej serii dziurkowanych książeczek „A to ciekawe! Akademia Mądrego Dziecka”. Bohaterkami tej rymowanej opowieść o miłości mamy i córki są misie koala. To widziana oczami dziecka historia uczucia, które pojawiło się wraz z pierwszym biciem serca. Córeczka opowiada o radosnych momentach spędzanych z mamą, o tym, jak wiele się od niej uczy i o tym, że zawsze może na nią liczyć.

Za jakiś czas na świat przyjdzie braciszek bohaterki. To znaczy, że w życiu jej i jej mamy będzie jeszcze więcej miłości! Każda tekturowa strona w książce ma otwór w kształcie serduszka, który zachęca do badania go paluszkami, przewracania kartek i zaglądania na kolejne strony.

Ta książka to idealny prezent na Dzień Matki!

Kocham cię mamo – książeczka o niesamowitej więzi

Seria książeczek „Mój Świat” pomaga uwrażliwić dzieci na otaczający nas świat, pokazując jego różnorodność i codzienne życie różnych mieszkańców naszej planety. „Kocham cię mamo” to wierszowana, wciągająca opowieść o małych zwierzątkach i ich mamach, a także niezwykłych uczuciach. Piękne ilustracje pomagają dziecku lepiej poznać życie codzienne różnych gatunków i wyobrazić sobie, jak małe zwierzątka spędzają czas ze swoimi rodzicami. Urocze leniwce czy kangurki nie różnią się tak bardzo od nas – równie mocno potrzebują tulić się do swojej mamy.

Kartonowa książeczka zawiera lubiane przez dzieci ruchome elementy, dzięki czemu maluch bardziej angażuje się w historię, mogąc uczestniczyć w opowieści za sprawą ożywających pod paluszkiem bohaterów. Wrażliwość na świat i jego różnorodność, ćwiczenia na motorykę małą i pierwsze kontakty z czytaniem to tylko nieliczne z wielu wartościowych rzeczy, jakie książeczki z tej serii wnoszą do dziecięcej codzienności.

Mój świat. Kocham Cię mamo

Nie zapominaj o tym, żeby jak najczęściej mówić dziecku, że je kochasz. Odwdzięczy Ci się tym samym. Te słowa, nawet jeśli ich wypowiedzenie na początku może Ci wydawać się trudne, z każdym dniem będą coraz bardziej naturalne. Tak jak są dla mojego syna, który ostatnio przybiegł do kuchni i powiedział: „Mamo, kocham Cię! A nie, pomyliłem słowa, chciałem powiedzieć, że jestem głodny”.